Joanna Mroczek (Grudniewska)
(ur.1983r.- zm.2008r.)
Zespół wokalny „Balbiny” lata 1993- 2000

  

     …przeznaczenie wybrało dla Ciebie krótką drogę, za krótką…. Przez pewien czas szliśmy razem, mieliśmy wspólne cele, razem odkrywaliśmy świat nie tylko muzyki, ale i inne jego dziedziny; smakowaliśmy radości, sukcesy i drobne porażki, dzieliliśmy razem nasze osobiste problemy. Byłaś wśród nas jak zwykle spokojna i pogodna – kiedy się uśmiechałaś nawet pochmurne niebo stawało się jaśniejsze. Nie był to tylko epizod w życiu Twoim i naszym – to było kilka pięknie spędzonych razem lat w zespole „Balbiny” i „Airam”. Nasze drogi powoli się rozchodziły, ale nie traciliśmy kontaktu…

  …wyrok przeznaczenia zabrał nam Ciebie w sposób wyjątkowo okrutny, ale nie zabrał i nie zabierze nam pamięci o Tobie. Żyjesz w nas, w naszych sercach i umysłach, pięknym wspomnieniem. To nie tylko kilka fotografii czy płyt, na których wciąż widzimy i słyszymy Ciebie, to przede wszystkim Ty – jako kochana koleżanka, uczennica, wokalistka – Ty, jako wspaniały człowiek, nasz przyjaciel, którego kochaliśmy - pozostajesz w naszej pamięci na zawsze – na zawsze.
 

 Kiedy odchodzi ktoś bliski to tak jakby słońce zbladło,
a ptaki śpiewały same smutne piosenki. Tyle razem przeszliśmy, śmiech i łzy... Kto by wtedy pomyślał, że tak zwyczajne chwile powinny być wyjątkowe. Będziemy pamiętać Cię uśmiechniętą i tak pięknie wrażliwą. Dziś uśmiechamy się przez łzy, bo wiemy, że jeszcze kiedyś razem zaśpiewamy...

…łzy, które chwilami pojawiają się w naszych oczach ocieramy ukradkiem, bo nie są one na pokaz – one są tylko dla Ciebie.

  …zostajesz Asiu z nami do końca naszych dni.

 Maria Seibert, przyjaciele z zespołów wokalnych „Balbiny” i „Airam”, dzieci, młodzież oraz pracownicy MDK „Ratusz” w Malborku.